Wiele wskazuje na to, że Robert Lewandowski będzie miał nowego rywala. FC Barcelona chce bowiem dokonać nieoczywistego transferu.
Robert Lewandowski „wjechał” na Camp Nou z buta. Polak strzela, asystuje i stał się jednym z czołowych zawodników Blaugrany. Zmiennikiem „Lewego” jest Memphis Depay, który jednak niedawno był kontuzjowany, a poza tym coraz głośniej przebąkuje się o jego transferze.
Nie dziwi więc, że FC Barcelona rozgląda się za zawodnikiem, który mógłby zastąpić Depaya i wywierać presję na Roberta Lewandowskiego, a także – gdy zajdzie potrzeba – wskoczyć za niego do podstawowej jedenastki.
W mediach pojawiło się już nawet nazwisko piłkarza, który miałby wzmocnić ekipę ze stolicy Katalonii. Jest to jednak mocno nieoczywiste nazwisko.
Lewandowski będzie miał rywala? Barca szykuje nieoczywisty transfer
Zdaniem „Marki”, czyli jednego z najpopularniejszych hiszpańskich mediów, Barcelona zagięła parol na zawodnik występującego w amerykańskiej MLS. To Wenezuelczyk Josef Martinez, o którym dotąd, przynajmniej na kontynencie europejskim, nie mówiło się zbyt wiele. Piłkarz dla wielu kibiców jest wręcz anonimowy.
Martinez jest jednak jedną z gwiazd amerykańskich rozgrywek piłkarskich, a dodatkowo, wraz z końcem 2022 roku, wygaśnie jego umowa z obecnym pracodawcą, czyli zespołem Atlanta United. Z tej opcji chce skorzystać Barcelona, która może zaoferować Wenezuelczykowi umowę i zakontraktować go.
Na ten moment oficjalnych informacji w tej sprawie nie ma. Niewykluczone jednak, że już niebawem dowiemy się, że Robert Lewandowski zyska nowego rywala.