Czekał, długo czekał, aż w końcu się doczekał. Reprezentant Polski musiał uzbroić się w cierpliwość, ale wreszcie mógł cieszyć się ze swojego premierowego trafienia w barwach klubu, który jest liderem Bundesligi. Tymoteusz Puchacz trafił w meczu Pucharu Niemiec.
Union Berlin to rewelacja tego sezonu Bundesligi. Zespół prowadzony przez Ursa Fishera w ostatniej kolejce pokonał 2:0 Borussię Dortmund i zajmuje pozycję lidera tabeli. Nad drugim Bayernem ma cztery punkty przewagi.
Polskich kibiców martwił jednak fakt, że te sukcesy odbywają się bez udziału naszego reprezentanta. Tymoteusz Puchacz nie zagrał bowiem jeszcze ani razu w tym sezonie Bundesligi. Co więcej, nawet w europejskich pucharach, w których trener daje szansę zmiennikom, Puchacz uzbierał mało minut.
Teraz dostał jednak szansę w Pucharze Niemiec i od razu ją wykorzystał. Polak w 7. minucie otworzył wynik meczu z Heidenheim. Zobaczcie tę brameczkę.
🇵🇱 GOL TYMOTEUSZA PUCHACZA! 🚀⚽️
Ależ huknął z powietrza Polak! 🔥Musicie to zobaczyć! 👇
Włączcie Eleven Sports 3! 👀 #BundesTAK 🇩🇪 pic.twitter.com/Cd2iplrhaf
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) October 19, 2022