Od rana cała piłkarska Polska żyje sytuacją, do której doszło wczoraj pod Krakowem. Bramkarz Puszczy Niepołomice – Kewin Komar – miał zostać pobity przez nieznanych sprawców. Skutkiem pobicia może być nawet kilkumiesięczna absencja tego zawodnika.
Do zdarzenia miało dojść wczoraj. Wszystko wydarzyło się w niewielkiej miejscowości Wiśnicz Mały podczas lokalnego festynu. Zdaniem Szymona Jadczaka, dziennikarza Wirtualnej Polski, który podał tę informację jako pierwszy, pobicia mieli dokonać kibice Wisły Kraków. Mieli za złe bramkarzowi, że ten tak świetnie wypadł w czerwcowym barażu, w którym Puszcza pokonała „Białą Gwiazdę” i zamknęła jej drogę do awansu do ekstraklasy.
Kewin Komar po cały zajściu miał trafić do szpitala. Jego obrażenia mają być na tyle poważne, że grozi mu kilkumiesięczna absencja od gry.
Do całej sprawy odniosła się już Małopolska Policja. – Oświadczamy, że bocheńska Policja, na której terenie miało dojść do incydentu z udziałem sportowca, nie otrzymała zgłoszenia i nie interweniowała w tej sprawie. Do tej pory nie otrzymaliśmy również zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa – czytamy na Facebooku małopolskiej policji.
– Jednocześnie informujemy, że na podstawie doniesień medialnych małopolska Policja podejmie czynności mające na celu zweryfikowanie przedmiotowego zdarzenia. W przypadku jego potwierdzenia przeprowadzi postępowanie w tej sprawie – piszą dalej policjanci.
Puszcza Niepołomice okazuje ogromne wsparcie dla swojego piłkarza. W najnowszym poście na Twitterze zamieściła jego zdjęcia z podpisem „????????????????????, jesteśmy z Tobą✊ ᴄᴀᴌᴀ ᴘᴜsᴢᴄᴢᴀ ᴢᴀᴡsᴢᴇ ʀᴀᴢᴇᴍ!”
????????????????????, jesteśmy z Tobą✊
ᴄᴀᴌᴀ ᴘᴜsᴢᴄᴢᴀ ᴢᴀᴡsᴢᴇ ʀᴀᴢᴇᴍ! pic.twitter.com/hTculX6LtM
— MKS Puszcza Niepołomice (@PuszczaMKS) August 28, 2023
Pod postem znalazło się mnóstwo, często wzruszających wpisów. Kibice życzą bramkarzowi szybkiego powrotu do zdrowia i przekazują mu słowa wsparcia.