To był bardzo ważny mecz dla układu grupy B. Chorwacja grała z Albanią i w ostatniej chwili straciła prowadzenie, które tak trudno sobie wywalczyła. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 2:2.
Obie drużyny musiały ten mecz wygrać. Chorwacja bowiem w pierwszej kolejce doznała klęskę (0:3) z Hiszpanią, zaś Albania po walce przegrała z Włochami 1:2. Wszystko więc wskazywało na to, że porażka w tym spotkaniu zamknęłaby jednej bądź drugiej drużynie drogę do 1/8 finału EURO 2024.
Początek był jednak sensacyjny. W 11. minucie Qazim Laci wykorzystał dośrodkowanie od Jasira Asaniego i strzałem głową pokonał bezradnie interweniującego Dominika Livakovicia.
????????????????????????????????❗
Albania prowadzi z trzecią drużyną ostatniego mundialu! Qazim Laci strzelcem gola!
???????? NA ŻYWO #CROALB 0:1 ▶️ https://t.co/4XeyF13xEO pic.twitter.com/2vMc3pdMaQ
— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 19, 2024
W drugiej połowie ruszyła Chorwacja. Brązowi medaliści mistrzostw świata w Katarze zaczęli tworzyć sobie więcej sytuacji i wreszcie udało się wyrównać, a następnie wyjść na prowadzenie 2:1. Najpierw (w 74.minucie) gola zdobył bowiem Andrej Kramaric, a już dwie minuty później było 2:1 po samobójczym trafieniu Klausa Gjasula.
Albania jednak się nie poddała. Choć początkowo Chorwacja była bliższa gola na 3:1, to waleczni Albańczycy czekali na swoją okazję. Ta nadeszła w doliczonym czasie gry. Gjasula zrehabilitował się za samobója, wykorzystał płaskie dośrodkowanie, po drodze był jeszcze błąd chorwackiego obrońcy i skierował idealnie piłkę do bramki Livakovicia.
Chorwacja – Albania 2:2
Bramki: Kramarić 74′, Gjasula (sam.) 76′ – Laci 11′, Gjasula 90+5′.
Redakcja Brameczki.pl poleca również:
- Polski lekkoatleta kpi z reprezentacji po meczu z Holandią. „Nie na tym polega sport”
- Bardzo źle to wyglądało! Piotr Zieliński musiał opuścić dzisiejszy trening Kadry [WIDEO]
- Michniewicz wściekł się, chciał wyjść ze studia meczowego! „A ty grałeś kiedyś w piłkę?!”