Tym razem dojechał na mecz! Mariusz Pudzianowski, który ostatnio zaliczył mocną wpadkę wizerunkową, teraz postanowił się nieco zrehabilitować. Zawodnik KSW pojechał do Dortmundu i z trybun wspierał reprezentację Polski w meczu z Francją.
Kilka dni temu Mariusz Pudzianowski wywołał prawdziwą burzę medialną. Otóż pojawił się Dworcu Centralnym w Warszawie, skąd odjeżdżał pociąg z polskimi kibicami do Berlina na mecz Polska – Austria. Jak się jednak okazało, „Pudzian” na mecz nie dojechał. Według relacji świadków, miał wysiąść już na następnym przystanku. Wszystko miało być jedynie akcją marketingową.
Na „Pudziana” natychmiast wylała się krytyka. W końcu po meczu Orłów „Pudzian” zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym wyjaśnił całe zamieszanie. Musiał, bowiem w social mediach było mnóstwo negatywnych komentarzy.
– Wracając do mojego piątkowego wyjazdu na mecz. Po pierwsze to na Dworcu Centralnym byłem na zaproszenie firmy BetFan, która zorganizowała wyjazd integracyjny dla grupki najlepszych swoich klientów i byłem tam tylko i wyłącznie dla nich, a to, że przez przypadek portale rozdmuchały to i wzięły sobie informacje z moich social mediów, to jest ich problem – powiedział Mariusz Pudzianowski.
Teraz już dotarł do Niemiec. Rano wrzucił na swoje social media fotkę z dosadnym dopiskiem. – „W Dortmundzie, a gdzie? Dzisiaj będzie głośno tu… i nie tylko”. Na mecz rzeczywiście dotarł, bowiem na swojego Facebooka wrzucił także filmik z trybun. Nie zabrakło oczywiście słynnego „Polska GUUUUROM”.
Mecz Polska – Francja zakończył się remisem 1:1. Obie bramki padły z rzutów karnych – dla Francji gola zdobył Kylian Mbappé, a dla Polski trafił Robert Lewandowski.
Redakcja Brameczki.pl poleca również:
- Ten moment był decydujący! Dlatego udało nam się zremisować mecz Polska – Francja [WIDEO]
- Oficjalnie: Robert Lewandowski przekazał informację dot. zakończenia kariery w reprezentacji Polski
- Probierz nie wziął go na EURO, a jest w świetnej formie. Znowu zachwycił! Dwa gole i asysta [WIDEO]