Marcin Najman zaczął poważne przygotowania do walki z Jackiem Murańskim. W przerwach między treningami znajduje jednak czas na kontakt i interakcję z fanami. W jednym z wpisów na Instagramie poruszył historię, która po prostu mrozi krew w żyłach. Opowiedział mu ją Mirosław Hermaszewski.
Kilka dni temu media obiegła bardzo smutna wiadomość. W wieku 81 lat zmarł pierwszy i jak dotąd jedyny Polak, który odbył lot w kosmos – Mirosław Hermaszewski. Nie tylko z całej Polski, ale również z całej Europy i świata popłynęła słowa współczucia, wsparcia i kondolencje.
Marcin Najman opowiada historię, która mrozi krew w żyłach
Mirosław Hermaszewski zmarł w poniedziałek po południu w jednym z warszawskich szpitali. Mężczyzna był lotnikiem, kosmonautą, a także generałem Wojska Polskiego. 27 czerwca 1978 r. jako pierwszy Polak poleciał w kosmos. Dotąd jest również jedynym Polakiem, któremu to się udało.
Marcin Najman poznał Mirosława Hermaszewskiego ma pogrzebie Jerzego Kuleja. Podczas ostatniego pożegnania wielkiego pięściarza, Hermaszewski zdobył się na osobiste wyznanie. Opowiedział Najmanowi swoje wspomnienia z Rzezi Wołyńskiej.
– Z Generałem Hermaszewskim poznałem się na pogrzebie Jerzego Kuleja. Podczas tego spotkania (stypy) miałem okazje wysłuchać jego relacji z rzezi wołyńskiej, którą przeżył jako kilkuletni chłopiec, zasłonięty ciałem swojej mamy. R.I.P. – napisał w jednym z postów na Instagramie Marcin Najman.
Obecnie Marcin Najman przygotowuje się do swojej walki na gali High League 6. W jednym z najważniejszych pojedynków w historii polskich freak fightów zmierzy się z Jackiem Murańskim. Gala High League 6 odbędzie się pod koniec marca 2023 roku.
Wyświetl ten post na Instagramie