Ogromna niespodzianka! Tak zakończyła się walka Piotr „Szeli” Szeliga – Natan Marcoń [WIDEO]

Data:

To była chyba najbardziej „chora” walka podczas gali FAME MMA 20. Piotr „Szeli” Szeliga mógł walczyć tylko jedną ręką z Natanem Marconiem. Mimo to walka zakończyła się dużym zaskoczeniem. Takiego obrotu spraw chyba nikt się nie spodziewał.

Ten konflikt trzeba było rozwiązać w klatce. Już od dłuższego Natan Marcoń i Piotr Szeliga mieli ze sobą na pieńku, a między nimi było mnóstwo złej krwi. Jednak jakby kontrowersji było mało, to włodarze FAME MMA 20 zgodzili się jeszcze na niezwykłe zasady.

Otóż Piotr „Szeli” Szeliga podczas walki z Natanem Marconiem mógł używać tylko jednej ręki. Początkowo wydawało się, że to tylko żart federacji, ale szybko zostało to potwierdzone. I rzeczywiście – Piotr Szeliga przez całą walkę używał tylko jednej ręki. Była to ręka prawa, a walka odbywała się na zasadach boksu.

Wydawało się, że w takiej sytuacji to Natan Marcoń będzie górą. Początkowo rzeczywiście wydawało się, że ma przewagę, ale walczący jedną rękę Szeliga szybko zaczął się odgryzać. Po kilkudziesięciu sekundach Piotr Szeliga trafił idealnie prawym sierpowym w ucho Natana Marconia.

Natan Marcoń upadł po tym ciosie na kolana. Wydawało się jednak, że wstanie, ale sędzia odliczył do końca i zawodnik nie wstał z kolan. To oznaczało koniec pojedynku i zwycięstwo przez nokaut Piotra Szeligi.

 

WYBRANE DLA CIEBIE