Tego chyba obawiamy się najbardziej. Po tym co wydarzyło się dotychczas, pojawiają się głosy, że sędzia finałowego meczu Polska – Francja może sprzyjać gospodarzom. Jednego z reprezentantów Polski ostrzegał nawet trener Niemców, którzy to w ćwierćfinale, w aurze wielkich kontrowersji, przegrali właśnie z Francuzami.
Przed nami finał Igrzysk Olimpijskich Polska – Francja w siatkówce mężczyzn. Sędzią głównym tego spotkania będzie Włoch Cesare Stefano. To ważna informacja, bowiem wcześniej mieliśmy sporo kontrowersji właśnie w meczu gospodarzy Olimpiady.
Szczególnie kontrowersyjny był ćwierćfinał, w którym Francja grała z Niemcami. Gospodarze Olimpiady po ciężkim boju ostatecznie wygrali 3:2, ale nie obyło się bez sędziowskich kontrowersji. Niektórzy kibice nawet twierdzili, że sędzia po prostu sprzyjał Francuzom.
Dowodem na to ma być sytuacja z piątego seta rzeczonego meczu. To wówczas (przy stanie 8:4 dla Niemców) środkowy tej drużyny – Tobias Krick – zapunktował, a chwilę po udanej akcji zmierzył wzrokiem przeciwników. To nie spodobało się słowackiemu sędziemu, który ukarał Niemca czerwoną kartką i utratą punktu. To był punkt zwrotny tego meczu. Francuzi bowiem odrobili straty i ostatecznie wygrali cały mecz 3:2.
Czy podobne sytuacje mogą wydarzyć się w meczu Polska – Francja? Tego obawia się trener reprezentacji Niemiec, Michał Winiarski. Miał nawet ostrzegać jednego z reprezentantów Polski. – Rozmawiałem parę dni temu telefonicznie z trenerem Winiarskim i opowiadał mi, jak to wyglądało z ich strony – powiedział Mateusz Bieniek dla Interii Sport.
My jednak mamy nadzieję, że finałowy mecz Igrzysk Olimpijskich obędzie się bez sędziowskich kontrowersji. Początek meczu Polska – Francja o godzinie 13:00. Transmisja w TVP i Eurosporcie.
Redakcja Brameczki.pl poleca również:
- Fatalne wieści z Paryża. Poznaliśmy informacje o kontuzjowanych siatkarzach
- To chyba są jakieś żarty?! Podano oficjalny termin finału siatkarzy Polska – Francja
- Coś NIESAMOWITEGO! Aleksandra Mirosław mistrzynią olimpijską [WIDEO]