Mateusz Klich znów błysnął w MLS. Pomocnik, który w reprezentacji Polski po raz ostatni zagrał prawie 2 lata, wciąż prezentuje formę, która daje mu szansę na powołanie. Pytanie tylko, czy takiego samego zdania jest selekcjoner Michał Probierz.
Mateusz Klich ma na koncie 41 występów w reprezentacji Polski. Zadebiutował jeszcze za czasów Franciszka Smudy, ale prawdziwą szansę otrzymał dopiero za kadencji Adama Nawałki. Na początku eliminacji do EURO 2016 nawet był pewniakiem, ale na turniej ostatecznie nie pojechał. Do Kadry powrócił za kadencji Jerzego Brzęczka. To właśnie za czasów jego pracy, a później Paulo Sousy był zawodnikiem pierwszego składu Biało-Czerwonych.
Ostatnio w reprezentacji zagrał jednak dość dawno. Było to we wrześniu 2022 roku, za kadencji Czesława Michniewicza. Ten selekcjoner skreślił Klicha, który nie załapał się do Kadry na Mundial, a następnie był kompletnie pomijany przez Fernando Santosa.
Mateusz Klich jednak cały czas jest w dobrej formie. Od ponad roku gra w D.C. United i notuje bardzo dobre liczby. W tym sezonie MLS (trwa od końca lutego) zagrał w 11 meczach, w których zdobył 1 gola i zaliczył 3 asysty.
Ostatnią z nich zaliczył w ten weekend przeciwko zespołowi Atlanta United. Co ciekawe jego vis a vis był Bartosz Slisz, który na tle bardziej doświadczonego zawodnika wcale nie wyglądał dobrze. Dodatkowo konkret należał do Klicha (asysta), a jego zespół wygrał 3:2.
Asystę Mateusz Klicha możecie zobaczyć na poniższym wideo.
Make it 3️⃣ for Benteke. ???????? pic.twitter.com/xCRRHNO4hX
— D.C. United (@dcunited) May 12, 2024
Pytanie, czy Mateusz Klich znajduje się w ogóle w kręgu zainteresowań Michała Probierza. Z jednej strony zawodnik ma już 34 lata, z drugiej jednak w powołaniach do kadry powinien się liczyć nie wiek, ale aktualna forma. Jak będzie ostatecznie, zobaczymy już za kilka tygodni.