Kuriozalna akcja podczas meczu Australia-Dania. „Ojojoj co to było?” [WIDEO]

Data:

Za nami rozstrzygnięcia w grupie D, której zwycięzców poznaliśmy. Jeden z nich to Australia, która pokonała 1-0 Danię. Podczas tego spotkania doszło do kuriozalnej sytuacji.

Australia zwyciężyła w meczu z Danią 1-0. Jedynego gola dla ekipy z Antypodów zdobył Mathew Leckie, który w 60. minucie gry pokonał Kaspera Schmeichela. Wcześniej Australijczyk solidnie zakręcił defensywą Duńczyków i nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce.

Podczas meczu doszło jednak do innej, tym razem kuriozalnej sytuacji. Jej autorami byli reprezentanci Danii, którzy, wyraźnie podłamani, dopuścili się karygodnego błędu w linii defensywnej.

Australia-Dania. Kuriozalna akcja w defensywie

Do wspomnianej sytuacji doszło w 81. minucie gry. Piłkę między sobą wymieniali Christensen i Andersen, obrońcy reprezentacji Danii. Christensen skierował piłkę do swojego kolegi, a ten chciał mu ją oddać. Zrobił to jednak tak nieudolnie, że… wykopał ją na aut. Załamany zawodnik FC Barcelony po prostu skrył twarz w dłoniach.

Całość wymownie skwitował komentujący mecz Sławomir Kwiatkowski, który również nie mógł uwierzyć w to, że na takim poziomie mamy do czynienia z zagraniem tak słabej jakości. – Ojojoj, co to było! – powiedział sprawozdawca widząc zagranie Andersena.

Dzięki zwycięstwu nad Danią reprezentacja Australii awansowała do fazy finałowej turnieju w Katarze. Oprócz Australijczyków z grupy wyszła też Francja, która w rozgrywanym równolegle meczu przegrała 1-0 z Tunezją.

WYBRANE DLA CIEBIE