Krzysztof Stanowski nie miał litości dla Jakuba Kwiatkowskiego. Założyciel Kanału Zero wręcz wyśmiał szefa TVP Sport i jego oświadczenie.
Saga z odsunięciem Przemysława Babiarza trwa w najlepsze. Co dopiero pisaliśmy o pierwszym, kuriozalnym oświadczeniu Jakuba Kwiatkowskiego TUTAJ, a już mamy drugie. Być może jeszcze bardziej dziwne. Drugie oświadczenie to odpowiedź Kwiatkowskiego na list pracowników TVP Sport oraz sporej grupy polskich zawodniczek i zawodników w obronie Przemysława Babiarza.
Jakub Kwiatkowski postanowił na ten list odpowiedzieć. Znów zrobił to jednak w taki sposób, że zamiast gasić, to on znów zaognił sytuację. – W nawiązaniu do listu dziennikarzy TVP Sport jest mi szczególnie przykro z tego powodu, że to ja w ostatnich miesiącach wielokrotnie wstawiałem się za Przemkiem Babiarzem, a Przemek od kilku dni milczy. Nie wykonał żadnego gestu względem nikogo. Nie przeprosił i postawił kolegów ze swojej redakcji w bardzo niekomfortowej sytuacji – poinformował na portalu X Jakub Kwiatkowski, po czym dodał:
– Przyszedłem do TVP z myślą jej odpolitycznienia i na tym się skupiałem. Dziś ja i moi bliscy są nieustannie bezpardonowo atakowani przez środowiska prawicowe i w dużej mierze polityków PiS, którzy aktywnie uczestniczyli w niszczeniu Telewizji Polskiej i byli beneficjentami minionych układów. Sam list dziennikarzy jest wyrazem wsparcia ludzi dla swojego wieloletniego kolegi. Rozumiem to i szanuję. Tak długo jak prezentowane przez nich stanowisko nikogo nie krzywdzi i nie obraża, nie stanowi to w mojej ocenie niczego niewłaściwego – zakończył Kwiatkowski.
Krzysztof Stanowski wyśmiał oświadczenie Kwiatkowskiego
Tak kuriozalne oświadczenie nie uszło uwadze użytkowników portalu „X”. Krzysztof Stanowski wbił Kwiatkowskiemu bolesną szpilkę. Napisał: Ten co ma formę – dodając przy tym rozbawione minki.
Ten co ma formę 😂😂😂 https://t.co/1jLUFQvtX0
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) July 30, 2024
Internauci wskazują, że za tym tweetem jest też drugie dno. Przypomnijmy bowiem, że Jakub Kwiatkowski to były, wieloletni rzecznik prasowy PZPN. Nie jest tajemnicą, że w trakcie Mundialu 2022 wdał się w konflikt z Czesławem Michniewiczem, co w artykule dla Interii opisał Roman Kołtoń. Czesław Michniewicz to przyjaciel Krzysztofa Stanowskiego.
Inna sprawa to jednak to, że Kwiatkowski w ciągu jednej doby wydał dwa kuriozalne oświadczenia. Jego drugie oświadczenie wyśmiewają nawet politycy Lewicy (Anna Maria Żukowska), ale szef TVP Sport idzie w narracje, że on i jego bliscy „są nieustannie bezpardonowo atakowani przez środowiska prawicowe i w dużej mierze polityków PiS, którzy aktywnie uczestniczyli w niszczeniu Telewizji Polskiej i byli beneficjentami minionych układów”.
To wykpił też znany dziennikarz Weszło, Szymon Janczyk. – Jeśli przyszedł pan do TVP z myślą jej odpolitycznienie, to trzeba było nie zawieszać człowieka za jedno zdanie odbiegające od politycznej wizji świata pana przełożonych. Wszyscy dookoła dostrzegają absurd tej sytuacji, tylko nie wy. To nawet nie był polityczny „statement”, Przemysław Babiarz wyraził się o 'Imagine’ w podobny sposób, co jej autor. Uprawiacie cancel culture w najgorszym wydaniu przy okazji zwykłej błahostki. Okropne. – napisał.
Sam Przemysław Babiarz nie zabrał jeszcze głosu. Być może czeka nas więc jeszcze jedno oświadczenie Kwiatkowskiego.
Redakcja Brameczki.pl poleca również:
- Przemysław Babiarz zawieszony przez TVP! To ze względu na słowa o „komunizmie”?
- Szykuje się hitowy transfer! Bartosz Slisz może bowiem trafić do Serie A. Niespodzianka!
- Miliony euro na stole. Reprezentant Polski oficjalnie zaprezentowany w klubie Serie A