Saga pod tytułem „nowy selekcjoner reprezentacji Polski” trwa. Znów. Marek Szkolnikowski, szef TVP Sport, zdaje się jednak wiedzieć więcej, niż my. Jak stwierdził, jego zdaniem „jest już pozamiatane”.
Po raz kolejny przeżywamy to samo, co po zwolnieniu Jerzego Brzęczka i skandalicznej dezercji Paulo Sousy. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Czesław Michniewicz w 2023 roku nie poprowadzi już reprezentacji Polski.
Jacek Kurowski: Szymon Jadczak zasłużył na tytuł dziennikarza roku
Marek Szkolnikowski: Michniewicz? Raczej jest już pozamiatane
Z tego, co wie obecny szef redakcji sportowej Telewizji Publicznej, PZPN oczekuje od potencjalnego następcy Czesława Michniewicza przedstawiania wizji na piłkę ofensywną.
– Z tego co słyszę to na dzisiaj jest pozamiatane. Kandydaci na nowego trenera reprezentacji mają przedstawić plan na futbol ofensywny i nowoczesny z perspektywą długofalową – mundial 2026. Może w końcu czas na pokazanie naszego potencjału na boisku, a nie ciągłe ukrywanie wad – przekazał za pośrednictwem Twittera szef TVP Sport.
Z tego co słyszę to na dzisiaj jest pozamiatane. Kandydaci na nowego trenera reprezentacji mają przedstawić plan na futbol ofensywny i nowoczesny z perspektywą długofalową – mundial 2026. Może w końcu czas na pokazanie naszego potencjału na boisku, a nie ciągłe ukrywanie wad.
— Marek Szkolnikowski (@mszkolnikowski) December 12, 2022
Szkolnikowski nie zdradził jednak swoich źródeł. Miejmy jednak nadzieję, że jeżeli zmiana na stanowisku selekcjonera naszej kadry narodowej faktycznie po raz kolejny się dokona, stosunkowo szybko przyniesie pożądane efekty.