Takiego meczu w Premier League w wykonaniu reprezentanta Polski nie mieliśmy już dawno. Ogólnie gole Polaków w najlepszej lidze świata nie są codziennością, a co tu mówić o dwóch trafieniach w jednym meczu. Właśnie takim wyczynem w meczu z Burnley popisał się Matty Cash.
Matty Cash od początku sezonu znajduje się w bardzo dobrej formie. Nie chodzi tylko o konkrety, zdobyte gole, czy udane zagrania, ale fakt, że wszystkie mecze dotychczas zaczynał w pierwszym składzie. Przypomnijmy bowiem, że w zeszłym sezonie nie było to regułą.
Początkowo reprezentantowi Polski nie sprzyjała zmiana trenera. Unai Emery częto sadzał naszego reprezentanta na ławce rezerwowych, dając mu szansę na grę w końcówkach spotkań. Nie pomogła również kontuzja łydki, której Cash nabawił się wiosną. W pewnym momencie pojawiły się nawet pogłoski, że prawy obrońca będzie musiał sobie szukać nowego klubu.
Wszystko wskazuje na to, że teraz sytuacja zmieniła się diametralnie, oczywiście na korzyść Polaka. Najlepszym dowodem jest jego dzisiejszy występ przeciwko Burnley. Najpierw wpisał się na listę strzelców w 8.minucie, gdy wykończył szybką kontrę swojego zespołu.
GOOOOLL MATTY CASH! ALEŻ KONTRA
Reprezentant Polski otwiera wynik w meczu z Burnley#domPremierLeague pic.twitter.com/hNC1hGUuI4
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) August 27, 2023
Matty Cash swojego drugiego gola ustrzelił już dwanaście minut później. Tym razem wykorzystał świetne podanie zwrotne od Moussa Diaby’ego i silnym starzłem umieścił piłkę w bramce.
Matty Cash się nie zatrzymuje ???? Drugi gol reprezentanta Polski ⚽️⚽️
Ależ uczcił 100. mecz w barwach Aston Villi. pic.twitter.com/qvVSFNomn2
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) August 27, 2023
Aston Villa wygrała cały mecz 3:1 i z sześcioma punktami na koncie zajmuje 7.miejsce w tabeli Premier League.