Szkoda gadać. Reprezentacja Polski w meczu o wszystko nie dała rady wygrać z reprezentacją Mołdawii. Spotkanie zakończyło się remisem, co właściwie przekreśla nasze szanse na bezpośredni awans na przyszłoroczne EURO.
Sytuacja w grupie była jasna. Reprezentacja Polski, żeby zachować szanse na bezpośredni awans na przyszłoroczne EURO, musiała wygrać z Mołdawią. Gdyby udało się wygrać, to listopadowy mecz z Czechami byłby decydujący. Zwycięstwo dawałoby nam awans.
Niestety. Problemy zaczęły się już w pierwszej połowie. Dokładnie w 26.minucie. To wtedy gola dla Mołdawii zdobył Ion Nicolaescu. Napastnik SC Heerenveen w Kiszyniowie strzelił nam dwie bramki i zapewnił swojej reprezentacji zwycięstwo. Dziś dał prowadzenie w meczu rewanżowym w Warszawie. To było jego czternaste trafienie w narodowych barwach.
Tak straciliśmy gola na 0:1. Doskonale rozegrany rzut rożny i Ion Nicolaescu daje prowadzenie gościom.
???????? Oglądaj online #POLMDA ▶️ https://t.co/P3LuYDNwht pic.twitter.com/HeZP7NhFBN
— TVP SPORT (@sport_tvppl) October 15, 2023
Do końca pierwszej połowy mogliśmy wyrównać. W doskonałej sytuacji nie popisał się jednak Arkadiusz Milik, którego dwa strzały głową obronił bramkarz Mołdawii.
Druga połowa zaczęła się bardzo dobrze. W 53.minucie po dośrodkowaniu Piotra Zielińskiego świetnie w polu karnym przyjął piłkę, a następnie uderzył Karol Świderski. Było 1:1.
Przepięknie obrócił się Karol Świderski! Wyrównujący gol Polaków ????
???????? Oglądaj online #POLMDA ▶️ https://t.co/P3LuYDNwht pic.twitter.com/kJGxuqOkXE
— TVP SPORT (@sport_tvppl) October 15, 2023
Wydawało się, że rozpędzona reprezentacja Polski pójdzie za ciosem i strzeli zwycięskiego gola. Nic takiego jednak się nie stało. Trzeba oczywiście oddać, że podopieczni Michała Probierza mieli przewagę, atakowali, oddali łącznie ponad 20 strzałów w całym meczu, ale nie byli w stanie zmieścić żadnego w siatce.
Remis z Mołdawią właściwie przekreśla nasze szanse na bezpośredni awans na EURO 2024. Żeby awansować musimy pokonać w listopadzie Czechów, a do tego inne wyniki muszą się dla nas ułożyć pozytywnie. W naszych rękach pozostało już więc bardzo mało.