Michniewicz dostał pytanie o Lewandowskiego. Nie chciał odpowiedzieć wprost

Data:

Czesław Michniewicz, selekcjoner reprezentacji Polski, wziął dziś udział w konferencji prasowej poprzedzającej mecz z Chile. Szkoleniowiec usłyszał pytanie o Roberta Lewandowskiego, ale odpowiedział na nie bardzo wymijająco.

Wielkimi krokami zbliża się mecz reprezentacji Polski z Chile. Już jutro biało-czerwoni wybiegną na murawę stadionu przy ul. Łazienkowskiej w Warszawie, by rozegrać ostatni oficjalny sparing przed mundialem w Katarze.

Kibice już teraz zastanawiają się, kto zagra we wspomnianym starciu, a kto zasiądzie na ławce. Chcieliby także wiedzieć, jaką taktykę zastosuje selekcjoner naszej drużyny narodowej.

Michniewicz podczas konferencji tonował nastroje i nie chciał zdradzić za wiele. Mówił jedynie, że zarówno dziennikarze, jak i kibice wszystkiego dowiedzą się w środę, czyli w dniu meczu.

Michniewicz dostał pytanie o Lewandowskiego. Wymijająca odpowiedź

Czesław Michniewicz otrzymał również pytanie o Roberta Lewandowskiego. Dziennikarze chcieli bowiem wiedzieć, czy nasz gwiazdor i kapitan kadry wystąpi w starciu z Chile na stadionie Legii. Po chwili żurnaliście dociekali natomiast czy na murawę wyjdzie również Wojciech Szczęsny.

Selekcjoner był jednak bardzo tajemniczy. Nie chciał odpowiedzieć zarówno na pytanie dotyczące Lewandowskiego, jak i Szczęsnego. – Jeden z nich zagra na pewno – powiedział Czesław Michniewicz.

Wcześniej szkoleniowiec przyznał z kolei, że nie wystąpi pięciu z powołanych do ścisłej kadry zawodników. Nie chciał jednak zdradzić, o których graczy chodzi. – Na pewno cała piątka usiądzie na ławce, bo możemy zgłosić wszystkich 26 piłkarzy i zrobić sześć zmian. Zgłosimy i zrobimy te zmiany. Ale plan jest taki, że pięciu konkretnych piłkarzy z 26, którzy usiądą na ławce, nie wejdzie na boisko – oświadczył.

WYBRANE DLA CIEBIE