Robert Lewandowski oraz Czesław Michniewicz wzięli udział w pierwszej konferencji prasowej w Katarze. Nasz kapitan usłyszał trudne pytanie dotyczące swojej przyszłości.
„Lewy” oraz Czesław Michniewicz byli uczestnikami pierwszej konferencji prasowej, która została zorganizowana po przylocie naszej reprezentacji do Kataru. Kapitan kadry oraz jej selekcjoner odpowiadali na liczne pytania dziennikarzy.
Jedno z nich, skierowane do Roberta Lewandowskiego, było wyjątkowo trudne. Dotyczyło bowiem przyszłości naszego kapitana oraz gwiazdora FC Barcelony. Polak był bardzo oszczędny w słowach i nie chciał składać jednoznacznych deklaracji.
Czego dotyczyło pytanie? Ano tego czy „Lewy” zagra na jeszcze jednym mundialu w barwach polskiej drużyny narodowej. Jak odpowiedział nasz kapitan?
Lewandowski odpowiedział na trudne pytanie podczas konferencji w Katarze
– Czy to mój ostatni mundial? Nie wiem. Przygotowuję się tak, jakby to mógł być mój ostatni mundial, ale nie mówię tak, nie mówię nie. Zdaję sobie sprawę z tego, że będę mógł jeszcze grać za cztery lat – powiedział szczerze napastnik FC Barcelony.
W dalszej części swojej wypowiedzi Polak przyznał, że wielokrotnie był w Katarze, w związku z czym wie czego się spodziewać. Stwierdził również, że w Doha czuje się o wiele bardziej komfortowo niż w Soczi, gdzie w 2018 roku stacjonowała kadra podczas mundialu w Rosji.
– Jeśli chodzi atmosferę, to jest super, fajnie to wygląda. Chłopaki z uśmiechem na twarzy wychodzą na trening. Spędzamy ze sobą czas, chętnie rozmawiamy. Mam nadzieję, że dobrze zaczniemy ten mundial – powiedział gwiazdor naszej reprezentacji.