Piotr Zieliński udzielił wywiadu dla włoskiej La Gazzetta dello Sport. Podczas rozmowy powiedział dość szokującą rzecz ws. meczu Polska-Argentyna.
Piotr Zieliński podczas meczu z Argentyną wyraźnie cierpiał na murawie. Zawodnik słynie bowiem ze swoją kreatywności, a tymczasem styl gry naszego zespołu w starciu z ekipą z Ameryki Południowej był bardzo defensywny.
Zieliński mówił o tym w rozmowie z La Gazzetta dello Sport. – Polska nie gra, narzucając swój styl. Często oddajemy inicjatywę przeciwnikom i cofamy się do obrony, podczas gdy Napoli jest przyzwyczajone do kontrolowania piłki i wykorzystywania wielu rozwiązań ofensywnych – powiedział pomocnik naszej drużyny narodowej.
– W meczu z Argentyną nie było łatwo poradzić sobie z czekaniem. Z ławki krzyczeli, żebyśmy nie dostali kolejnej żółtej kartki i nie stracili bramki, bo to mogło zadecydować o awansie. Całe szczęście udało się jakoś tego uniknąć – dodał.
Zieliński z zaskakującym wyznaniem
Podczas rozmowy piłkarz zdecydował się też na dość zaskakujące wyznanie dotyczące meczu z Argentyną. Oznajmił bowiem, że w pewnym momencie był bliski tego, aby poprosić graczy Argentyny, których zna z występów w lidze włoskiej, aby po prostu odpuścili Polakom i nie napierali dalej na ich bramkę.
„Zielu” przyznał, że ostatecznie się jednak na to nie zdecydował, ponieważ byłoby to niesportowe zachowanie.
– W pewnym momencie chciałem poprosić Argentyńczyków, którzy są w lidze włoskiej, aby zwolnili tempo. Byli już pewni pierwszego miejsca. Potem się powstrzymałem, ponieważ to byłoby niesportowe. Nie lubię takich sytuacji – oznajmił (cytaty za Kacper Karpowicz/Twitter – więcej poniżej).
🚨 Nitka! Dziś na łamach dziennika La Gazzetty dello Sport ukazał się wywiad z Piotrem Zielińskim. Polski pomocnik opisuje dotychczasową przygodę naszej reprezentacji na mundialu, a także odniósł się do ostatniego meczu z Argentyną. Nie mogło też zabraknąć wątku o Napoli.
⬇️⬇️ pic.twitter.com/iYQW1ww223
— Kacper Karpowicz (@Kkacper5995) December 2, 2022
Jebana mafia PZPN !!!