SSC Napoli zdemolowało Juventus Turyn aż 5-1 w meczu na szczycie włoskiej Serie A. Wojciech Szczęsny został wyjątkowo upokorzony.
To była prawdziwa demolka. SSC Napoli nie dało żadnych szans Juventusowi Turyn w meczu na szczycie w ramach rozgrywek włoskiej Serie A. Gracze spod Wezuwiusza zaaplikowali swoim rywalom aż pięć bramek, a ci odpowiedzieli zaledwie jednym trafieniem.
Wyjątkowo gorzką pigułkę musiał przełknąć bramkarz Juventusu Turyn oraz reprezentacji Polski Wojciech Szczęsny. „Szczena” aż pięć razy wyciągał piłkę z siatki, a jego wyraz twarzy mówił wszystko. Golkiper był wyjątkowo zrezygnowany.
Zachowanie Polaka przy jednej z bramek dodatkowo świadczy o tym, jak bezradny był Juventus Turyn w rywalizacji z Napoli. Wojciech Szczęsny przy strzale bowiem nawet nie zareagował.
Wojciech Szczęsny upokorzony w meczu z Napoli
Aby zdać sobie sprawę z tego, jak Wojciech Szczęsny czuł się w meczu z Napoli wystarczy zobaczyć trafienie na 3-1 dla ekipy z Neapolu. Wówczas piłkę do bramki skierował Amir Rrahmani.
Zawodnik otrzymał podanie w pole karne, a następnie huknął w stronę bramki strzeżonej przez naszego rodaka. Zachowanie Szczęsnego było wymowne, ponieważ Polak nawet nie podjął próby interwencji. Po prostu przepuścił strzał.
B💣💣💣M! CO ZA STRZAŁ RRAHMANIEGO! 🔥
Czy Juventus FC zdoła odpowiedzieć na kolejny cios SSC Napoli? ⚽️ #włoskarobota🇮🇹 pic.twitter.com/ZPM3VjeJB4
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) January 13, 2023
Mecz zakończył się triumfem Napoli 5-1. Gole dla zespołu gospodarzy zdobywali: Osimhen (x2), Kwaracchelia, Rrahmani oraz Elmas. Jedyne trafienie dla drużyny „Starej Damy” zanotował Angel Di Maria po asyście Arkadiusza Milika.
Redakcja Brameczki.pl poleca również:
- Ujawnił nowe fakty ws. „rozmów” PZPN z Gerrardem. Kompromitacja?
- Lewandowski wrócił do formy z karnymi. Warto zwrócić uwagę, co zrobił najpierw [WIDEO]
- Nowe informacje ws. Zielińskiego. Bomba transferowa wisi na włosku?