Tammy Abraham, napastnik AS Roma, może pluć sobie w brodę. Piłkarz popełnił fatalny błąd w starciu swojego zespołu z Chievo Werona.
Chievo Werona mierzyło się w ligowym starciu w ramach Serie A z AS Romą. W zespole gospodarzy wystąpił reprezentant Polski Paweł Dawidowicz, który zdobył gola… a niedługo później wyleciał z czerwoną kartką z boiska.
Jego zachowanie przebił być może napastnik AS Roma, Tammy Abraham, który mógł zdobyć bramkę, jednak w fatalny sposób zachował się pod bramką rywali. Z pewnością długo będzie pluł sobie w brodę i wspominał swój błąd.
Napastnik AS Romy, którego do Włoch z Chelsea Londyn ściągnął opiekun rzymskiej ekipy Jose Mourinho, popędził na bramkę Chievo Werona, po drodze minął bramkarza i… no właśnie? Co on najlepszego narobił.
Tammy Abraham z fatalnym kiksem. Anglik bez gola z Chievo Werona
Piłkarz minął bramkarza Chievo, jednak jego strzał pozostawił wiele do życzenia. Snajper posłał bowiem piłkę w słupek, choć miał przed sobą zupełnie pustą bramkę. W efekcie futbolówka wyszła poza boisko.
A miss of the season there by Tammy Abraham.
Hope it doesn’t get into his head.pic.twitter.com/YtTGp6xp2l— MourinhoXtra™ (@Mourinho_Xtra) October 31, 2022
Ostatecznie mecz pomiędzy Chievo Werona a AS Romą zakończył się zwycięstwem gości, którzy wbili gospodarzom trzy bramki. Triumf zapewnili sobie jednak w ostatnich minutach. Gola na 1-2 w 88. minucie zdobył bowiem Volpato, natomiast w doliczonym czasie gry na 1-3 podwyższył El Shaarawy. Wcześniej bramkę dla Romy Zaniolo.
Jedyne trafienie dla Chievo zanotował wspomniany wcześniej Paweł Dawidowicz. Warto podkreślić, że po jego uderzeniu Chievo prowadziło z Romą 1-0.