Nadchodzi czas decyzji. Do 24 września nowy selekcjoner reprezentacji Polski – Michał Probierz – musi wysłać swoje pierwsze powołania. Mamy nadzieję, że wśród pomocników znajdzie się Mateusz Klich. Ostatnio jest w świetnej formie, a teraz zaliczył kolejną asystę.
Do czasów Paulo Sousy Mateusz Klich był pewniakiem w reprezentacji. Problemy zaczęły się podczas kadencji Czesława Michniewicza, u którego nie był ulubieńcem. Co prawda był dwukrotnie powoływany przez tego szkoleniowca na mecze Ligi Narodów, ale na mistrzostwa świata ostatecznie nie pojechał.
Jeszcze gorzej było u Fernando Santosa. Doświadczony Portugalczyk w ogóle nie zwracał uwagi na piłkarza, który zimą przeniósł się z Leeds United do amerykańskiego D.C. United.
W MLS Mateusz Klich wyraźnie odżył. W dotychczasowych 28 rozegranych meczach zdobył dwie bramki i zaliczył siedem asyst. Ostatnią z nich zaliczył w tej kolejce MLS, w której jego D.C. United grało z Atlantą United FC
Była to asysta bardzo ważna, bo zaliczona w końcowej fazie spotkania. Mateusz Klich idealnym podaniem w „uliczkę” obsłużył Gabriela Piraniego, a ten strzałem z prawej nogi pokonał bramkarza przeciwnika. Był to gol ustalający wynik na 1:1.
A big equalizer coming late for @dcunited.
Gabriel Pirani finds the back of the net to potentially rescue a point at home. #VamosUnited pic.twitter.com/GFKbrKzxIw
— Major League Soccer (@MLS) September 21, 2023
Czy to wystarczy na powołanie do reprezentacji Polski? Nowy selekcjoner będzie musiał wysłać powołania do 24 września. Probierz ma już plan na pierwsze dni swojej pracy. W czwartek 50-latek pojawi się na stadionie Legii Warszawa, by obejrzeć spotkanie wicemistrzów Polski z Aston Villą w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy. Następnie uda się do Włoch, gdzie obejrzy licznie tam występujących Polaków.
O primeiro gol do nosso camisa 10 ???? pic.twitter.com/28Sf0j40IE
— D.C. United (@dcunited) September 21, 2023