Legia Warszawa zasłużenie przegrała na własnym stadionie z Molde FK 0:3 i tym samym odpadła z rozgrywek Ligi Konferencji Europy już na etapie 1/16 finału. W pierwszym spotkaniu padł wynik 3:2 dla Norwegów, więc rezultat dwumeczu to 2:6 dla podopiecznych Erlinga Moe.
Legia fatalnie weszła w ten mecz i już po niespełna dwóch kwadransach gry przegrywała 0:2. W drugiej minucie po dośrodkowaniu lewym skrzydłem piłkę wprost pod nogi Fredrika Gulbrandsena sparował Kacper Tobiasz. Piłkarz gości się nie pomylił i wyprowadził Molde na prowadzenie.
Tak nie można grać w piłkę. Legia traci gola w 1. minucie meczu…
????Legia – Molde oglądaj w Viaplay pic.twitter.com/kKPMyX9AY1
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) February 22, 2024
Nieco ponad 20 minut później świetne podanie piękną piętką na kolejnego gola dla Molde zamienił Eirik Hestad. Legia już w doliczonym czasie pierwszej połowy miała doskonałą szansę na bramkę kontaktową, jednak Oliver Petersen kapitalnie obronił strzał Marca Guala.
Dramat… ????????
Legia przegrywa 0:2 z Molde. Nie tak to miało wyglądać. pic.twitter.com/SIQzyaaKL3
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) February 22, 2024
Zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy fantastyczną okazję znów zmarnował Gual, który trafił jedynie w słupek. Kilka minut później niezłą sytuację zmarnował też Thomas Pekhart. To zemściło w 67. minucie. Norweska ekipa przeprowadziła świetną kontrę i na 3:0 z bliskiej odległości strzelił Gulbrandsen. Była to dla niego druga bramka w tym starciu. Wynik do końca pojedynku nie uległ już zmianie.
2:6 w dwumeczu Legii z Molde. Chyba nikt się tego nie spodziewał.
Trzeci gol dla Molde wyglądał tak: pic.twitter.com/OymZOrz1x0
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) February 22, 2024
Legia w bardzo słabym stylu odpada z europejskich pucharów i może już skupić się zmaganiach w polskiej lidze. Stołeczny klub zajmuje piąte miejsce w lidze, tracąc do liderującej Jagiellonii Białystok pięć punktów.
Legia Warszawa – Molde FK 0:3 (0:0)
Gulbrandsen 2′, 67′, Hestad 20′
Redakcja Brameczki.pl poleca również:
- Wielka impreza futsalowa na Podkarpaciu. Gra idzie o mistrzostwo Polski
- Wielki powrót do reprezentacji ważnego zawodnika. Nie było go w kadrze dwa lata
- Lewandowski przeszedł do historii. Pobił rekord należący do Leo Messiego