Kylian Mbappe wkrótce powinien zostać nowym piłkarzem Realu Madryt. Saga transferowa związana z jego przenosinami do Madrytu trwa już od bardzo dawna. Mbappe do tej pory skutecznie przekonywany był przez władze Paris Saint-Germain do pozostania nad Sekwaną.
Wczoraj w Pałacu Elizejskim w Paryżu doszło do kolacji, na której rozmawiano o potencjalnym pokoju w Strefie Gazy, gdzie trwa ostry konflikt. Z bliżej nieokreślonych powodów na spotkanie zaproszono też Mbappe.
Zdaniem „Foot Mercato” na kolacji prezydent Francji Emmanuel Macron i emir Kataru Tamim ben Hamad Al Thani usilnie próbowali nakłonić największą gwiazdę paryżan do pozostania w klubie. Autorytet prezydenta kraju miał wpłynąć na piłkarza, aby ten jeszcze raz przemyślał swoją przyszłość.
Media wyłapały, jak prezydent Macron mówi do Mbappe „znów wpakujesz nas w kłopoty”, co trudno było zinterpretować. Atmosfera panująca pomiędzy panami wydawała się znakomita.
???? ???? Emmanuel Macron : "Vous allez encore nous créer des ennuis."
Qu'est-ce que l'Emir du Qatar a pu dire à Mbappé pendant ce rendez-vous ? pic.twitter.com/OPMfqaJy1N
— RMC Sport (@RMCsport) February 27, 2024
Odejście króla strzelców ostatniego mundialu jest już praktycznie przesądzone. Aby transfer Mbappe do Realu nie doszedł do skutku, musiałoby wydarzyć się coś zupełnie nieoczekiwanego. I nawet ingerencja prezydenta kraju niewiele tutaj zmieni.
Redakcja Brameczki.pl poleca również:
- Xavi się rozmyślił?! Byłby to plot twist rodem z dobrego serialu
- Boniek tłumaczy, dlaczego nie wystąpił w filmie Błaszczykowskiego. „Kuba kłamie na ten temat”
- Legenda Borussii Dortmund latem odejdzie z klubu. Oto dwa możliwe kierunki