Czas szybko leci. Zawodnicy, którzy jednak nie tak dawno grali w reprezentacji Polski, dziś kończą karierę, albo występują w mniej znanych klubów, często w niższych ligach. Teraz mamy kolejny przykład, choć akurat w tym wypadku nie zdecydowała aktualna forma, czy wiek, a sprawy rodzinne.
Maciej Makuszewski, bo o nim mowa, został nowym piłkarzem czwartoligowych Wigier Suwałki. Były reprezentant Polski, który za kadencji Adama Nawałki występował nawet z numerem „10” na plecach zdecydował się odejść z pierwszoligowej Odry Opole. O wszystkim zadecydowały kwestie rodzinne.
– Będę miał blisko do domu, do rodziny, a to jest w tej chwili dla mnie najważniejsze. Osiągnąłem wysoką formę, nie narzekam na zdrowie, spokojnie poradziłbym sobie w Ekstraklasie. Chcę być jednak bliżej rodziny, a z Opola mam daleko do domu. To dla mnie najważniejsze. Już wcześniej chodziło mi to po głowie – powiedział.
Maki, dziękujemy!
▶️ https://t.co/o7LEmCkFzh pic.twitter.com/4t0j2XvmCx
— Odra Opole (@ODRAOPOLEpl) August 30, 2023
Dla Odry Opole to na pewno duże osłabienie. Po pięciu kolejkach zespół jest na trzecim miejscu w tabeli z dorobkiem 13 punktów. Duża w tym zasługa zawodnika, który właśnie odszedł do Wigier Suwałki. Maciej Makuszewski bowiem był w świetnej formie – na początku sezonu zdobył 2 bramki i zaliczył 3 asysty.
Maciej Makuszewski (rocznik 1989) jest pięciokrotnym reprezentantem Polski. W swojej karierze grał m. in. w: Jagiellonii Białystok, Lechu Poznań, Lechii Gdańsk, czy portugalskiej Victorii Setubal. W Odrze Opole występował od sierpnia 2022 roku.