Łukasz Fabiański od ostrzałem krytyki ze strony angielskich mediów. Polak jest obwiniany za jedną z bramek, którą puścił w meczu West Hamu United z Arsenalem Londyn.
Łukasz Fabiański wyszedł w podstawowej jedenastce West Hamu na mecz z Arsenalem Londyn rozgrywany na stadionie „Kanonierów”. Dla Polaka to sentymentalne starcie, ponieważ przez wiele lat występował w ekipie z północnego Londynu.
Dodatkowego smaku spotkaniu dodawał fakt, iż z trybun obserwował je Arsene Wenger, wieloletni szkoleniowiec Arsenalu. Była to pierwsza wizyta Francuza na stadionie „Kanonierów” od 2018 roku, gdy przestał pełnić funkcję trenera tego zespołu.
Niestety, podczas starcia z Arsenalem Łukasz Fabiański się nie popisał. Tak przynajmniej twierdzą angielscy dziennikarze, którzy obwiniają go o puszczenie jednej z bramek.
Łukasz Fabiański pod ostrzałem krytyki. Obwiniają go o jedną z bramek
Arsenal Londyn pokonał West Ham United 3-1 w meczu rozgrywanym w ramach angielskiej Premier League podczas tzw. Boxing Day. Spotkanie było komentowane przez angielskie media. Niestety, pod ostrzałem znalazł się Łukasz Fabiański, który był krytykowany za przepuszczenie tego strzału Gabriela Martinellego:
Gabriel Martinelli gives Arsenal the lead, What a goal my starboyy pic.twitter.com/ZD8uwr1Sns
— F R E D (@AFCFrediNho) December 26, 2022
– Nie miał wiele pracy w pierwszej połowie. Niewiele mógł też zrobić przy wyrównującym golu Saki z bliskiej odległości. Nketiah też strzelił z bliska, ale nie przezwyciężył swojej słabości bronienia krótkiego słupka, gdy właśnie tak gola strzelił Martinelli. Jeden z najsłabszych występów w tym sezonie – napisał portal Football.London, który dał „Fabianowi” ocenę 5 w 10-stopniowej skali.
Fabiański ma świadomość swojego błędu, co przyznał zresztą w pomeczowej rozmowie z Viaplay. – Mogłem zachować się lepiej przy golu Martinellego. Tu nie ma dwóch zdań. Piłka mi się przelała po stopie. Nie zachowałem się źle pod względem ustawienia, ale źle ułożyłem stopę i przez to ta piłka mi przeszła po niej – powiedział były bramkarz reprezentacji Polski.
Redakcja Brameczki.pl poleca również:
- AS: Real Madryt wskazał swój cel transferowy! Wiadomo, kiedy ma dojść do transakcji
- Pele pożegnał się z rodziną. Poruszające nagranie ze szpitala [WIDEO]
- Real Madryt sprzątnie Liverpoolowi zawodnika sprzed nosa. Astronomiczna oferta!