Jak on tego nie trafił?! Erling Haaland popisał się niesłychaną sztuką i w meczu reprezentacji z odległości kilku metrów nie trafił do bramki. Wideo szybko stało się viralem i dało nowe paliwo krytykom Norwega, którzy twierdzą, że dobrze gra tylko w klubie.
Choć trudno w to uwierzyć, to Norwegia po raz ostatni zagrała na wielkim turnieju jeszcze w poprzednim wieku. Było to EURO 2000 w Belgii i Holandii, gdzie nie wyszli z grupy. Później nie zagrali już na żadnych mistrzostwach Europy ani świata.
To miało się zmienić. W końcu Norwegia ma obecnie wyjątkowo zdolne pokolenie piłkarzy z mega gwiazdą w postaci właśnie Erlinga Haalanda. Napastnik Manchesteru City kapitalnie rozpoczął sezon – w 3 meczach zdobył już 7 bramek.
Taką skutecznością nie może jednak pochwalić się w reprezentacji. W pierwszej kolejce Ligi Narodów UEFA jego Norwegia tylko zremisowała na wyjeździe z Kazachstanem 0:0, a on sam nie strzelił gola w wymarzonej wręcz sytuacji.
Zobaczcie sami na poniższym wideo. Erling Haaland nie trafił do bramki z odległości zaledwie kilku metrów.
Co to było 😮
Erling Haaland ❌ pic.twitter.com/hmR2w7ZUwq— Polsat Sport (@polsatsport) September 6, 2024
Szansa do rehabilitacji już za kilka dni. 9 września Norwegia zagra w Lidze Narodów u siebie z Austrią.