Tymoteusz Puchacz nie ma dobrego czasu. Wahadłowy kiepsko zaprezentował się w reprezentacji Polski, a teraz zaczął mecz w Bundeslidze od początku, ale został zmieniony już w 33.minucie. Jego reakcja szybko rozeszła się w mediach społecznościowych.
To nie tak miało być. Gdy Tymoteusz Puchacz, bo bardzo udanym sezonie w 1. FC Kaiserslautern, latem trafił do beniaminka Bundesligi – Holstein Kiel wydawało się, że wreszcie dostanie prawdziwą szansę na najwyższym poziomie w Niemczech.
Jak się okazało, szansę dostał, ale trudno powiedzieć, by ją wykorzystał. W tym sezonie zagrał bowiem w 9 meczach, zaliczył 1 asystę (i to w meczu z Bayernem Monachium), jednak niczym nie błysnął. Wpisuje się w mizerię całego zespołu, który zajmuje przedostatnie miejsce w Bundeslidze.
Przełomem mógł być dzisiejszy mecz. Holstein Kiel podejmował u siebie FSV Mainz, drużynę stojącą wyżej w tabeli, ale jednak średniaka Bundeslligi. Tymoteusz Puchacz ten mecz zaczął od początku, ale już w 33.minucie, przy wyniku 0:1, został zmieniony. Schodząc z boiska Puchacz był bardzo zdenerwowany. Kopnął nawet bandę reklamową, co szybko rozniosło się po mediach społecznościowych. Był po prostu wściekły.
Podwójna zmiana w Holstein Kiel w 33. minucie! Schodzi https://t.co/8dtmgNjjb2 Tymoteusz Puchacz.
Polak wściekły, kopnął w reklamę #domBundesligi pic.twitter.com/DdVMXzipgB
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) November 24, 2024
– Znów bardzo słaby występ, zero zdziwienia. Znów jego miejsce na lewym wahadle zajmuje prawonożny ofensywny pomocnik – napisał na Twitterze Marcin Borzęcki, komentator Bundesligi.
Holstein Kiel przegrało całe spotkanie 0:3. Drużyna Puchacza zajmuje obecnie 17.miejsce w tabeli Bundesligi.
Redakcja Brameczki.pl poleca również:
- Kierunek Hiszpania! Arkadiusz Milik może trafić bowiem do czołowego klubu La Liga
- Patryk Klimala gwiazdą derbów Sydney! Gol, wygrana i doping z megafonem [WIDEO]
- Piotr Zieliński o zdjęciu z Ronaldo po meczu z Portugalią. „Mam się schować w kącie?”