Minął już doliczony czas gry, a Mbappe strzelał karnego. Chwilę później zadziała się magia [WIDEO]

Data:

Kylian Mbappe bohaterem PSG. Napastnik reprezentacji Francji dał triumf swojemu zespołowi pewnie wykorzystując rzut karny w ostatnich sekundach meczu przeciwko RC Strasbourg.

Kylian Mbappe, podobnie jak m.in. Neymar, wrócił do gry po mundialu. Piłkarz wyszedł w podstawowej jedenastce na mecz francuskiej Ligue 1, w którym PSG zmierzyło się z RC Strasbourg.

Spotkanie rozpoczęło się od bramki zespołu PSG. Trafienie dla ekipy z Paryża zanotował Brazylijczyk, Marquinhos posyłając piłkę do siatki rywali. Ten rezultat utrzymywał się do pierwszej połowy meczu.

Zaraz po zmianie stron rywale doprowadzili do wyrównania. Co ciekawe, strzelcem gola również był… Marquinhos. Tym razem Brazylijczyk skierował piłkę do własnej bramki i na tablicy wyników pojawił się rezultat 1-1.

Kylian Mbappe wykorzystał karnego w ostatnich sekundach meczu

Wynik 1-1 utrzymywał się do ostatnich sekund meczu. W międzyczasie sytuacja PSG dodatkowo się skomplikowała. Wszystko ze względu na fakt, iż z boiska wyleciał Neymar, który w 62. minucie spotkania otrzymał czerwoną kartkę.

Los uśmiechnął się do Paryżan w ostatnich sekundach meczu. Sędzia podyktował bowiem dla ekipy PSG rzut karny. Na zegarze widniał już wówczas doliczony czas gry.

Na jedenastym metrze stanął nie kto inny, jak Kylian Mbappe, który jeszcze niedawno rozgrywał wspaniały mecz w finale mundialu w Katarze. Tym razem Francuz również nie zawiódł. Pomimo tego, że doliczony czas gry już minął, Mbappe pewnie i na dużym spokoju posłał piłkę do siatki. W efekcie zadziała się prawdziwa magia, a stadion oszalał. Zresztą, warto obejrzeć to samemu:

Redakcja Brameczki.pl poleca również:

WYBRANE DLA CIEBIE