Głos przeciwko zatrudnieniu Martineza jako selekcjonera! Padły mocne słowa

Data:

Roberto Martinez to jeden z kandydatów do objęcia funkcji selekcjonera reprezentacji Polski. Jego osoba spotyka się raczej z przychylnością dziennikarzy, jednak teraz pojawiły się pierwszy, dość mocny głos sprzeciwu.

Roberto Martinez to były selekcjoner reprezentacji Belgii. Z pracą pożegnał się po mundialu, w trakcie którego nie udało mu się przebrnąć fazy grupowej. Prowadził drużynę narodową Belgii przez sześć lat i uznał, że pora na zmianę otoczenia.

Wiele wskazuje na to, że zaistniałą sytuację zamierza wykorzystać PZPN. Polska federacja, według kilku źródeł, sonduje możliwość zatrudnienia Hiszpana, a niektórzy twierdzą nawet, że powoli zaczyna kompletować jego sztab. Więcej TUTAJ.

W Polsce informacja o potencjalnym zatrudnieniu byłego selekcjonera Belgów została przyjęta raczej ciepło. Martinez uchodzi bowiem za fachowca i trenera z wyższej półki niż np. niemiło wspominany nad Wisłą Paulo Sousa.

Roberto Martinez selekcjonerem reprezentacji Polski? Pierwszy mocny głos sprzeciwu

Nie wszyscy jednak popierają kandydaturę Hiszpana. Głos w tej sprawie zabrał dziennikarz Polsat Sport Cezary Kowalski, który uważa, że PZPN nie powinien zatrudniać Martineza. Kowalski przyznaje, że w jego ocenie nie jest wybitny szkoleniowiec.

– Czy my w dzisiejszych czasach powinniśmy wydawać tyle pieniędzy na gościa, który nie gwarantuje wyników? Przecież on ze złotym pokoleniem Belgów ugrał cudem trzecie miejsce – powiedział dziennikarz.

Na tym jednak nie koniec. Kowalski uważa bowiem, że PZPN po zwolnieniu Czesława Michniewicza powinien ponownie przekazać reprezentację biało-czerwonych w ręce polskiego selekcjonera. Jego zdaniem mógłby to być obecnie bezrobotny Jan Urban, który w przeszłości prowadził m.in. Legię Warszawa i Lecha Poznań.

Redakcja Brameczki.pl poleca również:

WYBRANE DLA CIEBIE