Najpierw Robert Lewandowski, a teraz dwaj kolejni piłkarze nasze kadry. Krytyka taktyki Czesława Michniewicza zaczyna stawać się coraz częstsza i… publiczna.
Niedawno na brameczki.pl cytowaliśmy wypowiedź Roberta Lewandowskiego, który – trzeba to powiedzieć wprost – „przejechał się” po taktyce Czesława Michniewicza podczas mundialu. Lewandowski zwrócił uwagę, że dopiero dziś, podczas spotkania z Francją, zespół czuł radość z gry.
– Do kolejnego mundialu jeszcze daleka droga. Potrzebna jest radość z gry, nawet w niedalekiej przyszłości. Gdy próbujemy atakować jest inaczej, gdy gramy defensywnie tej radości nie ma – mówił przed kamerami nasz kapitan. Więcej TUTAJ.
Okazuje się jednak, że nie tylko on ma podobne zdanie. Dwaj inni, czołowi zawodnicy naszej kadry, również wypowiedzieli się w niemal identycznym tonie.
Taktyka Michniewicza pod ostrzałem reprezentantów?
Głos ws. naszej gry podczas mundialu zabrał m.in. Piotr Zieliński, który w przegranym meczu z Francja był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem naszej drużyny. „Zielu” miał niesamowity luz, dryblował i wspaniale rozrzucał piłki. Miał też okazję do strzelenia gola, jednak jego strzał obronił Lloris.
– Powinniśmy wykorzystywać umiejętności takich piłkarzy jak ja, Lewy, Milik. Mamy gości, mamy gaz. Dla mnie ta reprezentacja powinna grać jak dziś. Nie mamy się czego bać – powiedział Zieliński po meczy z Francją.
Jednak leci mięso:
Piotr Zieliński: musimy wykorzystywać umiejętności takich pilkarzy jak ja, Lewy czy Milik. Mamy gaz. Reprezentacja powinna grać jak dziś. Nie mamy się czego bac#FRAPOL@sport_tvppl— Aleksander Roj (@RojaOli) December 4, 2022
Na tym jednak nie koniec. Bardziej dosadnie wypowiedział się jeden z najmłodszych stażem zawodników w zespole, czyli Jakub Kamiński, którego można traktować jako czołowego gracza drużyny narodowej. – W ostatnich meczach nie graliśmy w piłkę – stwierdził skrzydłowy niemieckiego Wolfsburga.