Przedstawiciele SSC Napoli po raz pierwszy publicznie wypowiedzieli się na temat transferu Bartosza Bereszyńskiego. Z ich komunikatu wynika jednak co innego niż podają włoskie media.
Bartosz Bereszyński lada dzień zmieni klub. Takie komunikaty od kilkunastu dni przekazują włoskie media, które zwiastują transfer Polaka z Sampdorii Genua do SSC Napoli. Nasz rodak miałby trafić do Neapolu już w zimowym oknie transferowym.
Włoscy dziennikarze twierdzą, że transfer jest dopięty na ostatni guzik. Bereszyński miał też poznać swoją rolę w klubie. Ich zdaniem Polak ma być zmiennikiem Giovanniego Di Lorenzo, czyli podstawowego prawego defensora SSC Napoli.
Teraz przedstawiciele SSC Napoli, po raz pierwszy publicznie, zabrali głos ws. potencjalnego transferu Polaka. Okazuje się, że faktycznie jest coś na rzeczy, jednak nie wiadomo czy transakcję uda się zrealizować.
Bereszyński jednak nie przejdzie do Napoli? Jak odbierać ten komunikat?
Cristiano Giuntoli, dyrektor sportowy SSC Napoli, zabrał głos ws. potencjalnego transferu Bartosza Bereszyńskiego do ekipy spod Wezuwiusza. Jego słowa cytuje włoskie medium – Corriere dello Sport. Z jego słów wynika, że transakcja wcale – wbrew temu co podają media – nie została dopięta.
– Rozmawiamy z Sampdorią, ale nic nie zostało jeszcze przesądzone – powiedział Giuntoli. Czy to oznacza, że Bereszyński nie trafi do Neapolu?
Tak sprawy stawiać nie należy. Wiele wskazuje jednak na to, że rozmowy na linii SSC Napoli-Sampdoria Genua są trudne, a klub z Genui najprawdopodobniej winduje stawkę za Polaka.
Redakcja Brameczki.pl poleca również:
- Bloger wrócił z pogrzebu Iwana. Był zniesmaczony jednym z przemówień
- Jest konkretna oferta wypożyczenia João Felixa. Napastnik może przenieść się do Premier League
- Nasz news. PGE FKS Stal Mielec traci pomocnika. Wkrótce odejdzie z klubu