Szokująca informacja dotarła do nas w godzinach przedpołudniowych. Otóż według informacji Szymona Jadczaka z Wirtualnej Polski, brutalnie został pobity piłkarz występujący w PKO BP Ekstraklasie. To Kewin Komar z Puszczy Niepołomice.
Sprawę ujawnił w artykule dla WP Sportowe Fakty Szymon Jadczak – dziś dziennikarz sportowy, a także znany z wieloletniej pracy w TVN-ie dziennikarz śledczy. Opisał sytuację, która – tak mogłoby się wydawać – mogła mieć miejsca tylko w ponurych latach 90 poprzedniego wieku. Niestety, zaszła w ostatnią sobotę. Mamy też oświadczenie klubów.
Według informacji przekazanych przez media, Kewin Komar został zaatakowany i pobity na festynie w Nowym Wiśniczu. – Tego samego wieczoru grupa pseudokibiców groziła mu maczetami pod domem. Napastnicy to prawdopodobnie kibole Wisły Kraków – przekazał Szymon Jadczak.
Do całej sprawy odniósł się już klub z Niepołomic. Kewin Komar występuje w Puszczy Niepołomice na pozycji bramkarza.
– Puszcza Niepołomice stanowczo potępia wszelkie agresywne zachowania. Jako, że ta bezprecedensowa sprawa dotyczy zawodnika naszego Klubu, pragniemy Państwa zapewnić, że Klub podjął wszelkie niezbędne kroki prawne.
– Jednocześnie informujemy, iż zawodnik naszego Klubu Kewin Komar otrzymał pełne wsparcie i został otoczony przez Klub opieką medyczną oraz prawną. Skrupulatnie analizujemy całe zajście. Sprawą zajmują się obecnie Policja oraz prawnicy Klubu – dodaje Puszcza Niepołomice w swoim oświadczeniu.
Do sprawy odniosła się również Wisła Kraków. Według artykułu Jadczaka, to właśnie kibice tego klubu mieli pobić bramkarza Puszczy.
„W związku z artykułem opublikowanym w serwisie Sportowe Fakty poświęconemu wydarzeniom z udziałem bramkarza Puszczy Niepołomice — Kewina Komara — TS Wisła Kraków SA wyraża stanowczy sprzeciw wobec wszelkich aktów agresji, przemocy czy nienawiści, a także jakichkolwiek form naruszenia nietykalności osobistej” — czytamy w oświadczeniu Wisły Kraków.
Komunikat TS Wisła Kraków SA ❗️https://t.co/zX4c6lMjGg
— Wisła Kraków (@WislaKrakowSA) August 28, 2023
Wkrótce pewnie poznamy kolejne informacje w tej sprawie. Kewin Komar ma uszkodzoną rękę i prawdopodobnie nie zagra przez kilka miesięcy. Być może Puszcza będzie musiała sprowadzić nowego bramkarza.