Co za sensacja w walce FAME MMA. Tego mało kto się spodziewał. Swoje zwycięstwo odniósł Dariusz „Lew” Kaźmierczuk, który pokonał przez nokaut Norberta „Disa” Gierczaka. Zobaczcie poniżej wideo.
Dziś odbywa się gala FAME MMA Reborn. Włodarze przygotowali kilka mocarnych starć, w tym walkę Dariusza „Lwa” Kaźmierczuka z popularnym streamerem Norbertem „Disem” Gierczakiem. Więcej szans bukmacherzy dawali temu drugiemu, ale jak się okazało, „Lew” był bardzo groźny. Groźniejszy, niż wielu się wydawało.
Walka zakończyła się w pierwszej rundzie. Kto się tego spodziewał, ale walka zakończyła się potężnym nokautem ze strony Kaźmierczuka. To trzeba zobaczyć.
Jeszcze w pierwszej rundzie Daro Lew tak trafił Disa, że ten padł na matę oktagonu FAME. To było na kilka sekund przed końcem drugiej minuty pierwszej rundy tego starcia. Daro Lew soczyście trafił Gierczaka lewą ręką. Cios ten okazał się na tyle celny, że powalił rywala na deski. Było już po walce
Zobaczcie zresztą sami to trafienie. Dariusz „Lew” Kaźmierczuk w ten sposób pokonał swojego rywala.
najpierw greg teraz lew
najpiękniejsza gala famepic.twitter.com/ogYHubRz4z
— Michał Sagrol (@michalchojnice2) December 9, 2023
W walce wieczoru gali FAME MMA Reborn dojdzie do walki dwóch na dwóch. Olejnik i Fabijański zmierzą się z Wardegą i Wojciechem Golą.
Redakcja Brameczki.pl poleca również:
- Co?! Marcin Najman zapowiada pojedynek ze Zbigniewem Bońkiem w 2024 roku! „To się wydarzy”
- Kogo na to stać? Tyle kosztuje kotlet schabowy w restauracji Roberta Lewandowskiego