Jarosław Niezgoda nie będzie już zawodnikiem Portland Timbers. Jego amerykański klub ogłosił, że nie przedłuży z nim kontraktu. Sam napastnik przechodzi obecne rehabilitację po zerwaniu więzadła krzyżowego w kolanie.
Pod koniec sierpnia bieżącego roku Jarosław Niezgoda zerwał więzadło krzyżowe przednie podczas meczu Major League Soccer. Jego Portland Timbers przegrali na wyjeździe z Houston Dynamo 0:5.
Jak się miało okazać, był to jego ostatni występ w barwach tego zespołu. Ekipa z Portland poinformowała bowiem, że nie przedłuży zawodnikowi kontraktu, który wygasa wraz z ostatnim dniem 2023 roku.
Tym samym zakończy się jego czteroletnia przygoda z tym klubem. Jarosław Niezgoda trafił do Timbers pod koniec stycznia 2020 roku, tuż przed wybuchem światowej pandemii koronawirusa. Polak trafiał do USA po swojej najlepszej rundzie w karierze – w barwach Legii Warszawa jesienią 2019 roku zdobył 14 goli w 18 meczach Ekstraklasy.
W MLS szło mu różnie. Najlepiej było w zeszłym roku, gdy w 30 meczach zdobył 9 bramek, a do tego zaliczył 3 asysty. W tym sezonie było jednak dużo gorzej – zdobył tylko jednego gola, a sezon zakończył się dla niego w sierpniu groźną kontuzją.
Tym samym Jarosław Niezgoda 1 stycznia 2024 roku zostanie wolnym zawodnikiem. Wtedy jednak i tak nie będzie mógł grać. Póki co bowiem przechodzi rehabilitację po zerwaniu więzadła krzyżowego w kolanie.
Redakcja Brameczki.pl poleca również:
- Kibicom opadły ręce. Szef FIFA właśnie ogłosił gospodarza mistrzostw świata w 2034 roku
- Polski napastnik rozpoczął zabawę w Australii. Pierwszy gol i od razu takie cudo [WIDEO]
- To ostatnie tygodnie Zielińskiego w Napoli? Włoskie media potwierdzają transfer!