Przemysław Frankowski to bohater wczorajszego meczu RC Lens z PSG. Nasz rodak został doceniony również przez największy sportowy dziennik nad Loarą, czyli L’Equipe.
Przemysław Frankowski mecz z PSG zdecydowanie zapisze do udanych. Polak zdobył gola w meczu z ekipą z Paryża i otworzył wynik spotkania, które RC Lens wygrało ostatecznie 3-1. Nad grą naszego rodaka rozpływają się nie tylko kibice, ale i eksperci.
Po meczu dogłębną analizę jak zwykle przeprowadził największy sportowy dziennik we Francji, czyli L’Equipe. Dziennikarze rozłożyli spotkanie na czynniki pierwsze i docenili grę reprezentanta Polski, który jeszcze niedawno występował na mundialu w Katarze.
Popularny „Franek” otrzymał wysoką ocenę za mecz z PSG, a uzasadnienie do niej sprawia, że jako Polacy i kibice, możemy czuć się naprawdę dumni.
Przemysław Frankowski doceniony. Takie słowa to duma dla Polaków
Jeszcze niedawno dziennikarze L’Equipe krytykowali sędziego Szymona Marciniaka, ale po meczu z PSG nie mieli wyjścia i musieli pochwalić naszego innego rodaka. Przemysław Frankowski zdobył gola i poprowadził swój zespół do triumfu nad wyżej notowanym rywalem.
Skrzydłowy RC Lens otrzymał wysoką notę „8”, a dziennikarze rozpływali się nad jego występem. – Wykonał ogromną pracę na prawej stronie boiska. Wygrał większość pojedynków z rywalem. Świetnie radził sobie z przeciwnikami, był oszałamiający, jeżeli chodzi o skuteczność i dokładność podań. Jego konsekwencja w grze pomogła drużynie utrzymać wynik – czytamy w L’Equipe.
Les notes de Lens-PSG : Openda trop vif, Mbappé trop seul
Loïs Openda a pesé lourd dans la victoire de Lens contre le PSG (3-1). Kylian Mbappé a, lui, vécu un match frustrant, peu servi par ses coéquipiers. https://t.co/423ngnh6gg #RCLPSG pic.twitter.com/2LlfrYase1
— L’ÉQUIPE (@lequipe) January 1, 2023
Redakcja Brameczki.pl poleca również:
- Frankowski z golem przeciwko PSG! To, co wydarzyło się później to istne szaleństwo [WIDEO]
- Urlop? Nic z tych rzeczy. Szymon Marciniak poprowadzi kolejny hitowy mecz!
- Co za zwrot! Roberto Martinez wciąż może objąć polską kadrę