Bartosz Iwan, syn Andrzeja Iwana, zamieścił poruszający wpis w serwisie Twitter. Podziękował w nim wszystkim, którzy wzięli udział w ostatniej drodze jego ojca.
Andrzej Iwan zmarł w wieku 63 lat. Były piłkarz reprezentacji Polski, a także m.in. krakowskiej Wisły odszedł nagle, niedługo po świętach Bożego Narodzenia. Gdy media obiegła ta straszna informacja, cały piłkarski świat zamarł.
Jakiś czas później w mediach pełno było wypowiedzi przyjaciół i znajomych Iwana. Wszyscy wspominali go niezwykle ciepło, podkreślali jednak, że były reprezentant Polski zmagał się z wieloma problemami, o których wspominał zresztą w swojej biografii pt. „Spalony”.
5 stycznia odbył się pogrzeb Andrzeja Iwana. Po uroczystościach wpis w serwisie Twitter zamieścił syn Andrzeja, Bartosz, który podjął ważną dla kibiców decyzję.
Bartosz Iwan z poruszającym wpisem po pogrzebie ojca
Bartosz Iwan zamieścił wpis na swoim profilu w serwisie społecznościowym Twitter. Podziękował w nim wszystkim uczestnikom uroczystości pogrzebowych.
– W imieniu swoim oraz całej rodziny pragniemy z całego serca podziękować wszystkim, którzy wczoraj razem z nami pożegnali Tatę. Wasza obecność, wsparcie i to w jaki sposób oddaliście mu hołd przerosło nasze oczekiwania. Niech na zawsze pozostanie w waszej pamięci – napisał.
W imieniu swoim oraz całej rodziny pragniemy z całego serca podziękować wszystkim,którzy wczoraj razem z nami pożegnali Tatę.
Wasza obecność,wsparcie i to w jaki sposób oddaliście mu hołd przerosło nasze oczekiwania.
Niech na zawsze pozostanie w waszej pamięci❤️ pic.twitter.com/o4EekOJQxv— Bartek Iwan (@BartekIwan8) January 6, 2023
To jednak nie koniec. Syn Andrzeja Iwana podjął również ważną z perspektywy kibiców decyzję. Oświadczył bowiem, że oznaczy pinezką na mapach Google grób swojego ojca, aby fani mogli oddać mu szacunek.
Będę jutro na cmentarzu to zamieszczę pinezkę
— Bartek Iwan (@BartekIwan8) January 6, 2023
Redakcja Brameczki.pl poleca również:
- BOMBA z Francji! PSG wystawi Neymara na listę transferową, chcą go dwa kluby
- Marzenia o zatrudnieniu Martineza właśnie runęły? Hiszpan blisko objęcia klubu z Premier League!
- Serce pęka! Gianluca Vialli przed śmiercią spełnił swoje wielkie marzenie