Dramat w pierwszej połowie meczu Polska – Mołdawia. Nasza kadra, która gra w tym spotkaniu „o wszystko”, przegrywa do przerwy z dużo niżej notowanym rywalem.
To nie tak miało być. Reprezentacja Polski do meczu z Mołdawią podchodziła ze świadomością, że będzie to mecz, który po prostu trzeba wygrać. Zwycięstwo z Mołdawią jest bowiem warunkiem do tego, by listopadowy mecz z Czechami był meczem o awans na przyszłoroczne EURO.
Boiskowe wydarzenia są jednak dalekie od marzeń kibiców. W pierwszej połowie to Mołdawia zdobyła gola i prowadzi z Biało-Czerwonymi na PGE Narodowym.
Gola dla Mołdawii zdobył Ion Nicolaescu. Napastnik SC Heerenveen w Kiszyniowie strzelił nam dwie bramki i zapewnił swojej reprezentacji zwycięstwo. Dziś dał prowadzenie w meczu rewanżowym w Warszawie. To było jego czternaste trafienie w narodowych barwach.
Tak straciliśmy gola na 0:1. Doskonale rozegrany rzut rożny i Ion Nicolaescu daje prowadzenie gościom.
???????? Oglądaj online #POLMDA ▶️ https://t.co/P3LuYDNwht pic.twitter.com/HeZP7NhFBN
— TVP SPORT (@sport_tvppl) October 15, 2023
Teraz trwa druga połowa meczu Polska – Mołdawia. Podopieczni Michała Probierza muszą wygrać, jeśli chcą zachować szanse na bezpośredni awans na przyszłoroczne EURO.
Redakcja Brameczki.pl poleca również:
- Okiwał czterech zawodników i strzelił gola! Bierzmy go już do pierwszej reprezentacji [WIDEO]
- Krzysztof Stanowski odchodzi z Kanału Sportowego. Jest dokument!
- Kanał Sportowy reaguje na oświadczenie Stanowskiego. „Krzysztof został zwolniony”