Aż serce boli! Gdyby Polak to trafił, byłby gol turnieju [WIDEO]

Data:

Niestety! Reprezentacja Polski do lat 17 przegrała z Argentyną w meczu trzeciej kolejki fazy grupowej i odpadła z finałów mistrzostwa świata. Choć nie udało nam się zdobyć ani jednego punktu, to na pewno z tego turnieju zapamiętamy kilka pięknych akcji Biało-Czerwonych. Jedną z nich zamieszczamy poniżej.

Z juniorską reprezentacją Polski wiązaliśmy wielkie nadzieje. Podopiecznym trenera Marcina Włodarskiego kibicował cały kraj podczas czerwcowych mistrzostw Europy. Polacy dotarli do półfinału, gdzie po epickim meczu, wielu zwrotach akcji, przegrali z reprezentacją Niemiec.

Tak znakomity występ na ME sprawił, że Polska po raz pierwszy od kilkunastu lat awansowała na juniorski Mundial. Przed turniejem rozgrywanym w Indonezji nadzieje były ogromne, ale zostały one ugaszone na kilka dni przed rozpoczęciem turnieju. To wtedy po tzw. „aferze alkoholowej” z drużyny zostało wydalonych czterech, ważnych zawodników.

Z taką wyrwą w składzie Polacy nie poradzili sobie z Japonią (0:1) i Senegalem (1:4). Mimo jednak dwóch porażek, przed trzecim meczem z Argentyną wciąż tliła się nadzieja na awans do 1/8 finału. Warunkiem było jednak pokonanie Argentyńczyków.

To wcale nie wydawało się takie niemożliwe. Szczególnie po udanym początku, gdy podopieczni trenera Włodarskiego mieli kilka naprawdę niezłych okazji. Niestety, gdy wydawało się, że Biało-Czerwoni są bliscy wyjścia na prowadzenie, gola zdobyła Argentyna. Tym bardziej bolało, że to nie była żadna koronkowa akcja, a nieco przypadkowa po stałym fragmencie gry.

W drugiej połowie Argentyńczycy dokonali już jednak dzieła zniszczenia. Pomógł w tym gol na 2:0 zdobyty już w pierwszej akcji drugiej połowie. Do końca meczu Argentyńczycy dołożyli jeszcze dwie bramki i ostatecznie wygrali 4:0 i awansowali do 1/8 finału mistrzostw świata do lat 17.

Polska – Argentyna. To mógł być gol turnieju

Nie było jednak tak, że Polacy byli jedynie tłem dla Argentyńczyków. Podopieczni Włodarskiego atakowali, tworzyli sobie sytuacje, a jeden z naszych piłkarzy mógł nawet zdobyć gola całego turnieju. Niestety przewrotka w wykonaniu Daniela Mikołajewskiego trafiła jedynie w słupek. Poniżej wideo.

Redakcja Brameczki.pl poleca również:

WYBRANE DLA CIEBIE