Reprezentacja Polski nie wywalczyła bezpośredniego awansu na przyszłoroczne EURO. To wiemy na pewno. Pozostają nam jednak baraże z tzw. „ścieżki Ligi Narodów”, w których, wszystko na to wskazuje, możemy mieć spore szczęście w losowaniu.
To były dla nas eliminacje wstydu. Mimo, że trafiliśmy do prawdopodobnie najsłabszej grupy eliminacyjnej, to potrafiliśmy w niej wygrać zaledwie trzy mecze na osiem, w tym dwa z Wyspami Owczymi. Zamiast nas z tej grupy awansuje Albania i ktoś z dwójki: Czechy lub Mołdawia. My w najgorszym wypadku możemy nawet skończyć na 4.miejscu, tylko przez rzeczonymi wyżej Wyspami Owczymi.
Nie jest jednak tak, że straciliśmy szansę na awans. Ostatnią deską ratunku będą bowiem baraże z tzw. „ścieżki Ligi Narodów”, które odbędą się w pod koniec marca przyszłego roku. Z kim możemy się tam spotkać?
Wszystko wskazuje na to, że będziemy mieć dużo szczęścia w losowaniu. Jak tłumaczy użytkownik platformy „X” AbsurDB, znany z różnych wyliczeń statystycznych, najprawdopodobniej w półfinale barażów zmierzymy się z Estonią.
Tak się stanie, jeżeli dziś Włochy nie przegrają na wyjeździe (mecz odbędzie się w Niemczech) z Ukrainą. Do tego Czechy nie powinny przegrać z Mołdawią oraz z innej grupy Chorwacja powinna awansować kosztem Walii.
Wątek tłumaczący w kim zagramy w półfinale baraży:
Jeśli ???????? w meczu z ???????? nie straci 2 pkt przewagi nad ????????????????????????????(gra z ????????), a ????????nie przegrają w Leverkusen z ????????, to gramy u siebie z ????????
Jeśli tylko ???????? zawiodą, to gramy u siebie z ???????????????????????????? (chyba że ????????przegraja z????????, wtedy gramy z… ????????)
1/n
⬇️— AbsurDB (@DbAbsur) November 19, 2023
Nasz rywal w półfinałowym barażu (zostanie rozegranie w marcu przyszłego roku) może się zmienić z Estonii na inny zespół, w związku z wynikami poniedziałkowych meczów Ukraina – Włochy i Czechy – Mołdawia oraz z powodu wtorkowego rozstrzygnięcia w grupie D, gdzie o drugie miejsce walczy Chorwacja i Walia. Tam jednak przewagę mają Chorwaci i wydaje się, że raczej nie wypuszczą jej z rąk.
Na chwilę obecną więc wszystko wygląda na to, że w półfinale zmierzymy się z Estonią. Dawid Dobrasz z portalu meczyki.pl pokazał, jak może wyglądać rywal w finale.
Jak widzę tę rozpiskę (i jeśli tak zostanie), to jakoś odzyskałem wiarę, że będzie po co jechać w czerwcu do Niemiec ???? pic.twitter.com/1nVAhaXi3k
— Dawid Dobrasz (@dobraszd) November 19, 2023
Redakcja Brameczki.pl poleca również:
- Mateusz Borek zażartował z „kamer Stanowskiego”. Nawet Smokowski i Pol byli zażenowani [WIDEO]
- Młodzieżówka wygrywa w wielkim stylu! Piękny gol i ważne zwycięstwo [WIDEO]
- Rafał Strączek bohaterem we Francji. Obronił karnego, a jego zespół awansował [WIDEO]