Tymoteusz Puchacz zadebiutował w barwach Panathinaikosu Ateny. Polak strzelił nawet gola, jednak nie cieszył się z bramki zbyt długo.
Tymoteusz Puchacz przeniósł się niedawno z Unionu Berlin do Panathinaikosu Ateny. Kolejny raz, podobnie jak wcześniej do Trabzonsporu, na zasadzie wypożyczenia. W Niemczech Polak kompletnie przepadł, dlatego zmiana otoczenia to dla niego szansa na powrót do gry.
Z transferem do Grecji Puchacz wiąże duże nadzieje i wydaje się, że w klubie również wierzą w to, iż pomoże zespołowi. Świadczy o tym fakt, że zaledwie kilka dni po transferze Polak otrzymał od trenera szansę zaprezentowania swoich umiejętności.
Puchacz zadebiutował już w zespole „Koniczynek” w starciu z Levadiakosem. Co ciekawe, wpisał się nawet na listę strzelców, jednak arbiter odebrał mu gola.
Puchacz z debiutem i… odebranym golem
Puchacz wszedł na boisku w 80. minucie spotkania. Niemal z miejsca zdobył gola, ponieważ po kombinacyjnej akcji całego zespołu skierował futbolówkę do bramki Levadiakosu. Niestety, cieszył się bardzo krótko, ponieważ sędzia gola nie uznał. Wszystko ze względu na faul, który wcześniej popełnił inny gracz „Panaty”.
— EmirVideo (@emirvideo1) January 3, 2023
Ostatecznie Panathinaikos wygrał 1-0 po golu Benjamina Verbicia, który w zeszłym sezonie grał dla Legii Warszawa. Ekipa z Aten pozostaje liderem greckiej Superligi. W następnym meczu zmierzy się z zespołem AEK Ateny, w którym występuje inny Polak – Damian Szymański.
Redakcja Brameczki.pl poleca również:
- Legia Warszawa z zaskakującym transferem. Kiedyś mówiłaby o nim cała Polska
- To byłby największy transfer WEWNĄTRZ ekstraklasy! Legia straci swojego gwiazdora?
- Szczęsny blisko hitowego transferu? Klub jest zdeterminowany, by pozyskać Polaka