Fatalne wieści dla Sebastiana Szymańskiego. Może znaleźć się w trudnej sytuacji

Data:

Komplikuje się sytuacja Sebastiana Szymańskiego w Feyenoordzie Rotterdam. Świadczą o tym słowa dyrektora generalnego holenderskiego klubu.

Sebastian Szymański podczas niedawnego okienka transferowego przeniósł się z Dynama Moskwa do Feyenoordu Rotterdam. Holenderski klub nie wykupił jednak Polaka definitywnie, lecz jedynie wypożyczył. Polak posiada bowiem ważną umowę z rosyjskim klubem do czerwca 2026 roku, dlatego kwota odstępnego z pewnością byłaby wysoka.

Po transferze do Feyenoordu Sebastian Szymański imponował formą na murawie. Zawodnik strzelał bramki, asystował i pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie. Jego statystyki prezentują się obecnie następująco: 18 rozegranych meczów i 7 zdobytych bramek.

Okazuje się jednak, że przyszłość Szymańskiego może malować się w niekorzystnych barwach. Świadczy o tym wypowiedź dyrektora generalnego Feyenoordu Rotterdam.

Złe wieści dla Sebastiana Szymańskiego

Głos ws. przyszłości Szymańskiego zabrał dyrektor generalny Feyenoordu Rotterdam Dennis te Kloese. Przedstawiciel klubu udzielił wywiadu dla „Algemeen Dagblad”, a podczas rozmowy przyznał, że nie jest pewien czy Polak zostanie w klubie.

Nie ma pewności, czy ta dwójka zostanie – powiedział dyrektor generalny Feyenoordu Rotterdam nawiązując do Sebastiana Szymańskiego oraz innego zawodnika holenderskiej drużyny – Orkuna Kokcu.

Jeżeli Feyenoord zrezygnuje z wykupu Szymańskiego, wówczas Polak będzie musiał wrócić do Dynama Moskwa. W obecnej sytuacji, związanej z bestialską inwazją Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, nasz rodak znalazłby się w fatalnym położeniu. Musiałby bowiem albo kontynuować karierę w obłożonej sankcjami Rosji, albo szukać nowego klubu. Nie wiadomo jednak, za jaką kwotę Dynamo zdecyduje się sprzedać swojego zawodnika.

Redakcja Brameczki.pl poleca również:

WYBRANE DLA CIEBIE