Konflikt z Probierzem? Mateusz Borek przedstawił kulisy odejścia Kwiatkowskiego z PZPN

Data:

Nie takiego prezentu na Mikołajki spodziewał się Jakub Kwiatkowski. Rzecznik prasowy i Team Manager reprezentacji Polski odejdzie z Polskiego Związku Piłki Nożnej decyzją władz związku. Teraz nowe światło na kulisy całej sprawy rzucił Mateusz Borek z Kanału Sportowego.

Jakub Kwiatkowski odchodzi z Polskiego Związku Piłki Nożnej. Taką informację wczoraj podał Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl, co szybko okazało się prawdą, bo nawet reprezentanci Polski zaczęli w mediach społecznościowych dziękować Kwiatkowskiemu za świetną współpracę. Kibice od razu zauważyli, że podobnych wpisów piłkarzy zabrakło po dymisjach Czesława Michniewicza czy Fernando Santosa.

Kwiatkowski w PZPN-ie pracował od ponad dziesięciu lat. Tym bardziej kibice byli w szoku, gdy gruchnęła wiadomość o jego odejściu. Kulisy całej sprawy podczas LIVE’a w Kanale Sportowym postanowił przekazać Mateusz Borek.

Z tego, co wiem, to Kuba Kwiatkowski spotkał się z Michałem Probierzem. Selekcjoner przekazał mu swoją decyzję, że tak, jak kilka tygodni wcześniej pożegnał trenerów Rzepkę i Kasprzaka, tak teraz postanowił podziękować i jemu za współpracę – powiedział Mateusz Borek.

To więc miała być osobista decyzja selekcjonera. Wcześniej obaj panowie mieli bowiem poróżnić się o artykuł w mediach. Bowiem Michał Probierz nie pojechał na losowanie grup EURO 2024. Okazało się jednak, że to UEFA zaprosiła jedynie 21 selekcjonerów z krajów, które już uzyskały kwalifikacje.

Probierz miał konflikt z Kwiatkowskim? Mateusz Borek przedstawia kulisy

– W PZPN-ie zapadła więc decyzja, że Probierz na losowanie nie leci, a zamiast tego czteroosobowa delegacja. Co ciekawe jednak pojawia się w Hamburgu selekcjoner Walii Rob Page. UEFA płaciła za określoną liczbę członków delegacji, natomiast Walia sama zajęła się sprawą swojego trenera i pokryła wszystkie koszty. PZPN tego nie zrobił. Później pojawił się telefon z FAKTU do Kwiatkowskiego czy Probierz leci do Hamburga, a ten odpowiedział, że nie, bo taka jest decyzja federacji. Pojawił się następnie tytuł: „UEFA nie chce Probierza” i zaczęło się zamieszanie oraz tropienie.

Podobną informacją podczas wczorajszego LIVE’a „Prawdy Futbolu” przekazał Roman Kołtoń. – Bez woli Michała Probierza, nie byłoby zwolnienia Kuby Kwiatkowskiego z funkcji team menedżera reprezentacji Polski. Kwiatkowski to zawodowiec pełną gębą, przeżył 6 selekcjonerów przez 11 lat, 7 – Probierz – powiedział pas – napisał Roman Kołtoń na swoim koncie na platformie X.

Redakcja Brameczki.pl poleca również:

WYBRANE DLA CIEBIE